I C 570/22 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Rejonowy w Tczewie z 2023-04-20
Sygn. akt I C 570/22
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 20 kwietnia 2023 roku
Sąd Rejonowy w T.I Wydział Cywilny, w składzie:
Przewodniczący: asesor sądowy Karol Kowalski
po rozpoznaniu w dniu 20 kwietnia 2023 roku w T.
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa E. P. D. w G.
przeciwko B. B.
o zapłatę
I. oddala powództwo w całości;
II. zasądza od powoda E. P. D.na rzecz pozwanego B. B. tytułem zwrotu kosztów procesu kwotę 917 zł (dziewięćset siedemnaście złotych) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty.
Sygn. akt I C 570/22
UZASADNIENIE
wyroku z dnia 20 kwietnia 2023 r.
Powód E. P. D.w G. wniósł o zasądzenie od pozwanego B. B. na jego rzecz kwoty 3.860,54 zł wraz z odsetkami ustawowymi od kwoty 3.861 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Nadto, wniósł o zasądzenie pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.
W uzasadnieniu wskazano, iż w dniu 16.04.2019 r. pozwany zawarł z (...) sp. z o.o. (uprzednio (...) sp. z o.o.) umowę pożyczki numer (...). Następnie wierzyciel pierwotny dokonał przelewu wierzytelności na rzecz powoda. Ponieważ pozwany nie wykonywał zobowiązania, umowa została wypowiedzenia. Na dochodzoną kwotę składają się: 1.652,25 zł – suma niespłaconego kapitału, 41,79 zł – suma odsetek umownych stanowiących cześć odsetkową niespłaconych rat pożyczki od dnia wypowiedzenia umowy, 461,53 zł – suma odsetek umownych w wysokości odsetek maksymalnych naliczonych od przeterminowanych rat kapitałowych oraz naliczanych od dnia następującego po dniu wypowiedzenia umowy do dnia sporządzenia pozwu, 500 zł – prowizja.
W odpowiedzi na pozew, pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na jego rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.
Uzasadniając swoje stanowisko podniósł zarzut braku legitymacji czynnej i biernej, braku udowodnienia roszczenia oraz abuzywności postanowień umowy.
S ąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 16 kwietnia 2019 r. poprzez sieć (...) sp. z o.o. zawarła z B. B. umowę pożyczki ratalnej. Kwota pożyczki wynosiła 4.500 zł, zaś prowizja przygotowawcza 785,88 zł, prowizja administracyjna 3714,12 zł, łączna kwota odsetek 727,01 zł. Całkowita kwota do zapłaty to 9.727,01 zł.
(Dow ód: umowa pożyczki ratalnej k. 15-30)
W dniu 16 kwietnia 2019 r. przelano na rachunek należący do B. B. z rachunku płatnika S. kwotę 4.500 zł w tytule wskazano m.in. „(...)”.
(Dow ód: potwierdzenie wykonania transakcji płatniczej k. 42)
Dnia 17 kwietnia 2019 r. (...) sp. z o.o. (uprzednio (...) sp. z o.o.) zawarła z E. P. D. w G. umowę ramową współpracy, na podstawie której ustalono zasady nabywania wierzytelności z umów pożyczek.
W dniu 19 kwietnia 2019 r. (...) sp. z o.o. zawarła z E. P. D. w G. umowę sekurytyzacji. Na jej postawie podstawie przelano na rzecz nabywcy wierzytelności określone w §2 ust. 1 umowy. W załączniku do umowy sekurytyzacji z dnia 19 kwietnia 2019 r. wskazano wierzytelność wobec B. B. z umowy o numerze (...).
(Dow ód: umowa ramowa k. 112- 121; umowa sekurytyzacji k. 109-110; załącznik do umowy sekurytyzacji k. 111)
Pismem z dnia 15 czerwca 2021 r. E. P. D. G. wezwał B. B. do zapłaty kwot 0,77 zł oraz 268,57 zł z tytułu zaległych rat z umowy pożyczki.
Następnie pismem z dnia 9 sierpnia 2021 r. E. P. D. w G. złożył oświadczenie o wypowiedzeniu powyższej umowy pożyczki oraz wezwał do zapłaty kwoty 3.192,41 zł.
(Dow ód: wezwanie z dnia 15 czerwca 2021 r. k. 50-51; wypowiedzenie umowy pożyczki k. 54-55; książka nadawcza k. 129-131)
B. B. spłacił zobowiązanie w łącznej kwocie 6.422,54 zł.
(Dow ód: okoliczność bezsporna)
S ąd zważył co następuje:
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie przedłożonych przez powoda dowodów, których treść i autentyczność nie budziła wątpliwości Sądu. Dały one obraz co do tego jakiej treści strony zawarły umowę, jej wykonania przez pożyczkodawcę oraz cesji wierzytelności.
Podnoszone przez pozwanego zarzuty dotyczące autentyczności wydruków nie okazały się zasadne. Mimo, że dowód mieszczący się w kategorii, o której mowa w art. 308 k.p.c., lecz niespełniający cech dokumentu prywatnego, o których mowa w art. 245 k.p.c., nie korzysta z domniemania prawdziwości i pochodzenia, jednakże posiada walor dowodowy, stanowi bowiem odzwierciedlenie oświadczeń składanych w postaci elektronicznej, przez zapis cyfrowy i w taki też sposób dokumentowanych (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 16 listopada 2021 r., sygn. akt V AGa 411/20, LEX nr 3334654). Przedłożone wydruki podlegając więc swobodnej ocenie Sądu, tak jak inne dowody. W niniejszej sprawie brak było podstaw do ich zakwestionowania, albowiem tworzyły one spójny i konsekwentny obraz przebiegu zdarzeń. Przedłożono umowę, w której wskazano dane pozwanego. Jednocześnie przedłożono potwierdzenie przelewu, z którego wynika fakt wypłaty sumy pożyczki. Nie ma podstaw do twierdzeń, że pożyczkodawca wszedł w posiadanie danych pozwanego w inny sposób niż w wyniku zawarcia umowy pożyczki, w szczególności na skutek przestępnego działania osób trzecich. Pozwany poza twierdzeniami o braku wartości dowodowej nie przedstawił żadnych innych dowodów, które mogłyby prowadzić do odmiennej oceny przedłożonego materiału dowodowego, bądź dokonania innych ustaleń faktycznych niźli powyższe.
Za bezsporny Sąd uznał fakt spłaty zobowiązania przez pozwanego w kwocie 6.422,54 zł. Taką kwotę wskazał w powód w piśmie procesowym i uwzględnił ją w wysokości dochodzonego roszczenia. O ile pozwany zakwestionował żądanie, to wprost nie zaprzeczył aby dokonywał jakiejkolwiek spłaty. Jednocześnie nie wykazał, aby spłacił zobowiązanie w większym zakresie.
Przechodząc do oceny prawnej wskazać należy, iż powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.
Pierwotnego wierzyciela i pozwanego łączyła umowa pożyczki. Zgodnie zaś z treścią art. 720 § 1 k.c. przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości.
W myśl art. 509 § 1 k.c., wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią, chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Należy zaznaczyć, że uprawnienie wierzyciela do zbycia wierzytelności nie jest uzależnione od zgody dłużnika, ani ograniczone w czasie.
Zarzut pozwanego, iż powód nie wykazał faktu skutecznego zawarcia umowy pożyczki nie okazał się zasadny. Prawdą jest, że pozwany zawarł z pierwotnym wierzycielem umowę za pośrednictwem środków porozumiewania się na odległość. Sam przedłożony przez powoda wydruk umowy pożyczki nie świadczy bezpośrednio o jej zawarciu, albowiem brakuje pod ich treścią podpisów stron. Niemniej jednak ogół okoliczności wskazuje, że faktycznie umowa o tej treści została zawarta. Powód przedłożył potwierdzenie przelewu, którego wynika, że na wskazany rachunek przelano kwotę pożyczki. Daty zawarcia umowy oraz wykonania przelewu są takie same. Pozwany nie przeczył, że jest posiadaczem tego rachunku bankowego. Pozwany również nie przeczył ze spłacał pożyczkę. Skoro więc pozwany spłacał należności, to zobowiązanie musiało istnieć, czego pozwany był świadomy. Ogół tych okoliczności tworzy spójny obraz co do faktu zawarcia umowy pożyczki, z której powód dochodzi roszczeń.
Zarzut niewykazania legitymacji czynnej powoda w niniejszym procesie także nie okazał się trafny. Powód przedłożył dokumentację, z której, wbrew twierdzeniom zawartym w odpowiedzi na pozew, wynika, że pierwotny wierzyciel przeniósł na powoda w drodze cesji wierzytelność przysługującą wobec pozwanego. Wraz z pozwem przedłożono umowę cesji i załącznik do niej, w którym jednoznacznie sprecyzowano wierzytelność wobec pozwanego. Wskazano m.in. jego imię i nazwisko, pesel, zaległą kwotę, numer umowy. Co prawda, załącznik nie zawiera danych pod pozostałymi pozycjami, nie jest to istotne dla niniejszej sprawy. Brak tych danych nie umniejsza wartości dowodowej tego dokumentu. Nadto, dowód ten koreluje z pozostałym materiałem dowodowym (treścią umowy, potwierdzeniem przelewu), wobec czego, zdaniem Sądu, pozwany nie ma racji kwestionując wartość tego dokumentu i jego związek z umową przelewu. W tych okolicznościach nie ma wątpliwości co do tego jaka wierzytelność była przedmiotem umowy cesji. Wbrew zarzutom pozwanego, umowa dostatecznie precyzowała wierzytelność i nie ma podstaw do kwestionowania prawdziwości załącznika do umowy cesji.
Nie zasługiwał na uwzględnienie zarzut nieważności umowy cesji. W świetle przedłożonego materiału dowodowego za chybione należy uznać twierdzenie, że osoby występujące w imieniu stron umowy nie były należycie umocowane. Jak wynika z przedłożonych przez powoda dokumentów, wszystkie osoby zawierające umowę sekurytyzacji były umocowane do jej zawarcia.
Za zasadny Sąd uznał zarzut abuzywności postanowień umownych przewidujących obowiązek zapłaty opłaty administracyjnej.
Co do zasady maksymalną wysokość pozaodsetkowych kosztów kredytu określa art. 36a ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim. Zgodnie z tym przepisem, w brzmieniu obowiązującym w dniu zawarcia umowy, maksymalną wysokość pozaodsetkowych kosztów kredytu dla kredytów o okresie spłaty nie krótszym niż 30 dni oblicza się według wzoru: MPKK ≤ (K × 25%) + (K × n/R × 30%), w którym poszczególne symbole oznaczają: MPKK - maksymalną wysokość pozaodsetkowych kosztów kredytu, K - całkowitą kwotę kredytu, n - okres spłaty wyrażony w dniach, R - liczbę dni w roku.
W pierwszej kolejności należy zauważyć, iż nie jest tak, że ustalenie pozaodsetkowych kosztów kredytu na równi bądź poniżej granicy wyznaczonej przytoczonymi przepisami ustawy o kredycie konsumenckim wyłącza możliwość badania umowy pod kątem istnienia klauzul niedozwolonych. Jak wskazał bowiem Sąd Najwyższy w uchwale z dnia z dnia 26 października 2021 r. (III CZP 42/20, LEX nr 3246814), okoliczność, że pozaodsetkowe koszty kredytu konsumenckiego nie przekraczają wysokości określonej w art. 36a ust. 1 i 2 ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim (obecnie tekst jedn.: Dz. U. z 2019 r. poz. 1083 z późn. zm.), nie wyłącza oceny, czy postanowienia określające te koszty są niedozwolone (art. 3851 § 1 k.c.). Za utrwalone w orzecznictwie uznać należy stanowisko, zgodnie z którym przepisy art. 36a ustawy z 2011 r. o kredycie konsumenckim nie określają pozytywnie, w sposób bezwzględnie wiążący, liczby, charakteru i konkretnej wysokości kosztów składających się na pozaodsetkowe koszty kredytu, a jedynie wytyczają ramy, w których postanowienia umowy kredytu konsumenckiego, określające te koszty, muszą się mieścić. Korzystając ze swobody kontraktowej, którą zapewniają te ramy, strony (w praktyce przedsiębiorca) nie mogą pomijać dodatkowych, ustawowych ograniczeń swobody kontraktowej, wynikających z art. 3851 k.c. Stosowne postanowienia nie mogą kształtować ponoszonych przez kredytobiorcę-konsumenta pozaodsetkowych kosztów kredytu w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (zob. m.in. wyrok Sądu Najwyższegoz dnia 22 czerwca 2022 r., sygn. akt I NSNc 455/21, LEX nr 3370680).
W myśl art. 3851 § 1 k.c., postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Powyższe przesłanki muszą zostać spełnione łącznie.
Nie budzi wątpliwości, iż pierwotny wierzyciel był przedsiębiorcą, który zajmował się prowadzeniem działalności gospodarczej w zakresie udzielania pożyczek gotówkowych i przy zawieraniu umów posługiwał się wzorcami umownymi. Z kolei pozwana zawierał umowę jako konsument, co wynika z okoliczności sprawy, albowiem nie ujawniły się żadne fakty świadczące o tym aby pozwany miał być przedsiębiorcą.
Działanie wbrew dobrym obyczajom rozumie się w judykaturze jako wprowadzanie do umowy klauzul, które godzą w równowagę kontraktową stron takiego stosunku; rażące naruszenie interesów konsumenta oznacza zaś nieusprawiedliwioną dysproporcję - na niekorzyść konsumenta - praw i obowiązków stron, wynikających z umowy (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 13 lipca 2005 r., I CK 832/04, opubl. Biul. SN Nr 11/2005 poz. 13 oraz z dnia 3 lutego 2006 r., I CK 297/05, opubl. Biul. SN Nr 5-6/2006 poz. 12, z dnia 27 października 2006 r., I CSK 173/06, opubl.). Ocena rzetelności określonego postanowienia wymaga zatem rozważenia indywidulanego rozkładu obciążeń, kosztów i ryzyka, jakie wiąże się z przyjętymi rozwiązaniami oraz zbadania jak wyglądałyby prawa lub obowiązki konsumenta w sytuacji, w której postanowienie to nie zostałoby zastrzeżone.
W kontekście tak pojmowanych przesłanek oceny analizowanego postanowienia umowy, nie można było nie dostrzec braku równowagi kontraktowej stron, skoro podmiot występujący jako pożyczkodawca, a jednocześnie przedsiębiorca, narzucił podmiotowi oznaczonemu jako pożyczkobiorca, a jednocześnie konsumentowi, wszystkie warunki umowy (w tym także i te dotyczące kosztów udzielenia pożyczki). Zakwestionowane postanowienia umowy nie zostały uzgodnione indywidualnie z pozwanym. Umowa pierwotna, będąca źródłem zgłoszonych w pozwie roszczeń, zawarta została w ramach standardowo stosowanych przez pożyczkodawcę formularzy umowy, które pożyczkobiorca zaakceptował, nie mając wpływu i możliwości negocjowania szczegółowych warunków umowy. Pozwany mogła bowiem przystąpić do umowy w zaproponowanym jej kształcie bądź nie zawierać jej w ogóle. Wniosek ten wynika także z treści formularza umowy, którym powszechnie posługuje się pożyczkodawca w kontaktach z klientami. Logicznym jest zatem wniosek, że w rzeczywistości konsument nie ma wpływu na wysokość prowizji. Te elementy zostają mu niejako narzucone przez przedsiębiorcę. Zakwestionowane postanowienia nie są też głównymi świadczeniami stron przy umowie pożyczki.
W niniejszej umowa została zawarta na 3 lata, a opłata administracyjne wynosiła aż 3.714,12 zł., przy pożyczce w kwocie 4.500 zł. W ocenie Sądu jest to opłata rażąco wygórowana biorąc pod uwagę, że odsetki umowne ustalono w maksymalnej wysokości, a nadto pożyczkobiorcę obciążono obowiązkiem zapłaty prowizji przygotowawczej w kwocie 785,88 zł. Powód w żaden sposób nie wykazał aby tak wysoka prowizja miała jakiekolwiek uzasadnienie. Jest jasne, że przedsiębiorca – pożyczkodawca ponosi pewne stałe koszty udzielania pożyczek, związanych np. z oceną zdolności kredytowej klienta, przygotowaniem umowy w formie papierowej i przekazaniem jej klientowi (w przypadku firm operujących w internecie - dostarczeniem umowy pocztą), wyceną ryzyka klienta na dzień zawarcia umowy, utrzymywaniem baz danych o klientach, czy wynagrodzeniami pracowników, a także kosztów ryzyka (niespłacenie pożyczki). W ocenie Sądu, w przedmiotowej sprawie pożyczkodawca nadmiernie zawyżył prowizję, traktując ją jako dodatkowe źródło łatwego zarobkowania. Należy podkreślić, że strona powodowa wbrew dyspozycji art. 6 k.c. nie uzasadniła przekonująco, że wspomniana prowizja jest uzasadniona w przypadku przedmiotowej umowy, nie podając zwłaszcza żadnych adekwatnych kryteriów naliczania opłat. Wobec czerpania rażąco wygórowanych zysków, ponad zyski przyjęte w normalnie prowadzonej działalności gospodarczej - zastrzeżenie tak wysokiej prowizji jest sprzeczne jest z dobrymi obyczajami. W obecnych stosunkach gospodarczych świadczenie to należy uznać za rażąco wygórowane.
Biorąc pod uwagę powyższe rozważania należy stwierdzić, że zawarta przez pierwotnego wierzyciela z pozwaną umowa pożyczki w części dotyczącej wysokości prowizji administracyjnej była sprzeczna z dobrymi obyczajami i rażąco naruszała interesy pożyczkobiorcy, z uwagi na zastrzeżenie dla przedsiębiorcy kosztem konsumenta rażąco nieekwiwalentnych świadczeń, rzetelnością kupiecką i normalnym zyskiem uczciwie prowadzącego interes przedsiębiorcy. Wobec powyższego stwierdzić należy, że postanowienia umowne dotyczące obowiązku zapłaty prowizji administracyjnej nie wiążą stron.
Wobec powyższego stwierdzić należy, że pozwany był zobowiązany do zapłaty kwot: 4.500 zł – kapitału pożyczki, 785,88 zł – prowizji przygotowawczej, 727,01 zł – odsetek kapitałowych, w sumie 6 012,89 zł. Tymczasem jak ustalono, pozwany spłacił 6.422,54 zł. Wobec tego roszczenie wygasło na skutek spełnienia. W tych okolicznościach powód nie był więc uprawniony do naliczania odsetek za opóźnienie w taki sposób, w jaki zostało to przedstawione w pozwie. W konsekwencji powództwo należało oddalić w całości.
Mając na uwadze powyższe, Sąd orzekł jak w punkcie I. wyroku.
O kosztach procesu Sąd orzekł w punkcie II. wyroku mając na uwadze zasadę odpowiedzialności za wynik procesu (art. 98 k.p.c.). Ponieważ powód przegrał proces w całości, jest zobowiązany do zwrotu kosztów poniesionych przez pozwanego, tj. 900 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika oraz 17 zł opłaty skarbowej.
Sygn. akt I C 570/22
ZARZĄDZENIE
1. (...)
2. (...)
3. (...)
T., dnia 20 kwietnia 2023 r.
asesor sądowy Karol Kowalski
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Tczewie
Osoba, która wytworzyła informację: asesor sądowy Karol Kowalski
Data wytworzenia informacji: